Indyjska prasa donosi, że za 30-minutowy koncert wokalistka otrzymała około 200 tysięcy funtów. Ceremonia odbyła się w Parc St. Cloud pod Paryżem i była jedynie częścią uroczystości organizowanych we Francji przez milionera.
Jak podają naoczni świadkowie wydarzenia, Kylie zaśpiewała po północy. Ubrana w krótką czarną sukienkę artystka rozpoczęła show od swojego ostatniego przeboju „Slow”.
Jeden z gości weselnych, Amit Rai, przyznał, że musiał uszczypnąć się na widok gwiazdy pop, gdyż nie mógł uwierzyć w to, co widzi. – Ludzie nie jedli deseru, tak byli zaabsorbowani śpiewem Australijki – powiedział Rai.
Mittal wyjaśnił później, że przywiózł Minogue do Paryża na pokładzie swojego prywatnego odrzutowca. Koncertem piosenkarki chciał sprawić przyjemność swojej córce, Vanishy, która jest wielką fanką Kylie.