Piosenkarka zanim zajęła się muzyką grała przez 3 lata w australijskim serialu „Sąsiedzi”, potem wystąpiła w kilku kinowych produkcjach, lecz żadna z nich nie odniosła większego sukcesu.
– Połowa lat 90. to był dla mnie gorszy okres – wyjaśniła artystka. – Ale pokażcie mi aktora, który nie miał słabych filmów. Głęboko pragnę spróbować ponownie. Jako gwiazda pop stworzyłam sobie własny świat i bardzo wygodnie mi się w nim siedzi, ale chcę wyjść i pograć w jakichś niezależnych produkcjach. Jak na razie jest wciąż zbyt wcześnie, żeby coś ogłaszać, powiem tylko, że zastanawiam się nad wyborem konkretnej roli.
Tymczasem 5 lipca ukaże się nowa płyta Kylie Minogue – „Aphrodite”. Jej dotychczasowa dyskografię zamyka album „X” z listopada 2007 roku.