Brytyjski tabloid poinformował, iż po kilkumiesięcznym leczeniu raka piersi, australijska wokalistka jest całkowicie zdrowa. Gazeta dodała, że radosną wiadomość 37-letnia piosenkarka postanowiła uczcić z bliskimi i przyjaciółmi w rodzinnym Melbourne.
Tymczasem rzeczniczka Minogue w rozmowie z dziennikiem „Sydney Morning Herald” oświadczyła, że doniesienia płynące z Londynu nie są prawdziwe. Przedstawicielka gwiazdy nie zdradziła jednak żadnych informacji na temat stanu zdrowia 37-latki oraz ewentualnej kuracji.
Przypomnijmy, że raka piersi zdiagnozowano u Minogue w maju ubiegłego roku. Zaraz potem artystka przeszła zabieg usunięcia guza. Leczenie za pomocą chemioterapii odbywała w Paryżu, wspierana przez partnera, aktora Oliviera Martineza.