Gwiazda wyznała, że w sprawach seksu jest dość wymagająca i od partnera oczekuje inwencji. – Seks jest najbardziej naturalną rzeczą na świecie – tłumaczy wokalistka. – Kiedy jestem w związku, chce się kochać bez przerwy. Uwielbiam miłosne uniesienia.
Wcześniej Australijka zdradziła, że z obecnym narzeczonym, Olivierem Martinezem pozwala sobie na erotyczne rozmowy telefoniczne. Kłopoty pary, o których donosiły niedawno media zostały już podobno zażegnane.
Ostatni longplay piosenkarki to „Body Language” z listopada 2004 roku.