Lana Del Rey cierpi na brak weny

22 października 2013
ok. 1 minuta czytania

Gwiazda wcześniej wspominała, że myśli o zakończeniu kariery. Dodała również, że skradziono jej dysk zawierający dziesiątki próbek nowych utworów.
– Gdy ludzie pytają mnie o to, wolę być szczera – naprawdę nie wiem, co będzie dalej – mówi Lana Del Rey w wywiadzie dla magazynu „Nylon”. – Nie zamierzam składać obietnic w stylu: „Następny krążek na pewno będzie lepszy od poprzedniego”. Jakoś nie słyszę tego następnego. Moja wena jest kapryśna, przychodzi od czasu do czasu, co bywa irytujące.

Jedyny longplay Amerykanki to „Born to Die” ze stycznia 2012 roku. Wiosną Lana Del Rey nagrała numer „Young and Beautiful” na potrzeby ścieżki dźwiękowej do produkcji „Wielki Gatsby”. Wokalistka zagrała również w krótkometrażowym dziele „Tropico” w reżyserii Anthony’ego Mandlera.