Lee „Scratch” Perry: Nie przynoście mi marihuany

12 marca 2019
ok. 1 minuta czytania

82-letni artysta ma zwyczaj po koncertach spotykać się z fanami. Ci często obdarowuję go narkotykami, co muzykowi niespecjalnie się przydaje.

– Proszę nie przynoście mi nic zielonego – napisał Lee „Scratch” Perry na Twitterze. – Nie mam co z tym zrobić, chowam gdzieś, zapominam o tym, a potem mam problemy na granicy. Zamiast tego przynieście mi małe lusterka, którymi będę mógł ozdobić mój strój.

Urodzony na Jamajce Lee „Scratch” Perry ma na koncie kilkadziesiąt albumów wypełnionych przede wszystkim muzyką reggae. Ostania płyta „The Black Album” pochodzi z 20918 roku.