31 maja panowie wejdą do studia, by zacząć sesję. Muzycy zamierzają eksperymentować z elektroniką, nie będzie jednak brakowało także gitar. Zgodnie z zapewnieniami Draimana, kapela ma brzmieć jak Nine Inch Nails, Misnistry czy Rammstein.
Przypomnijmy, że grupa Disturbed na jakiś czas zawiesiła działalność. Regularny dorobek metalowców z Chicago zamyka album „Asylum” z sierpnia 2010 roku. W listopadzie 2011 roku ukazała się kompilacja rarytasów, „The Lost Children”.