Luther Vandross: Teraz zapalenie płuc i tracheotomia

29 kwietnia 2003
ok. 1 minuta czytania

Lekarze zapewniają, że artysta nadal będzie mógł śpiewać – jeśli oczywiście odzyska sprawność po niedawnym wylewie krwi do mózgu. Przypomnijmy, że sławny wokalista zasłabł w środę 16 kwietnia i trafił do z jednego centrów medycznych Szpitala Prezbiteriańskiego w Nowym Jorku. Według menedżerki Vandrossa, Carmen Romano, nie zanotowano na razie u niego znaczącej poprawy.

– Wciąż czekamy na pełny powrót do zdrowia Luthera – powiedziała Romano. – Jak już mówiłam, może to zająć trochę czasu.

20 kwietnia artysta skończył 52 lata. Zasłynął romantycznymi soulowymi piosenkami. W dorobku ma cztery Grammy Awards, tylko w USA jego płyty kupiło dotąd około 20 milionów fanów. Na 10 czerwca wytwórnia J Records zapowiadała najnowszy album Vandrossa, „Dance With My Father”.