Fani, którzy w ubiegłym tygodniu przyszli zobaczyć Madonnę w Anaheim (stan Kalifornia), byli świadkami jak nogi gwiazdy nie wytrzymaly wysiłku. – Właśnie powiedziała do publiczności: „Dziękuję wam” i schodziła ze sceny, gdy upadła – opisuje pragnący zachować anonimowość członek ekipy wokalistki. – Zanim podbiegli do niej pomocnicy, przez chwilę leżała na ziemi. Stwierdziła, że wszystko w porządku, ale boimy się, iż jest przepracowana. Ma bardzo szczupłą sylwetkę i daje z siebie naprawdę dużo, a do tego nie sypia zbyt dobrze.
Rzecznik prasowy Madonny oświadczył, że nie zemdlała ona, ale z całą pewnością była wyczerpana fizycznie.
Przypomnijmy, że już na początku tournée piosenkarka musiała odwołać jeden ze swoich występów ze względu na zły stan zdrowia. W oświadczeniu zamieszczonym na jej oficjalnej stronie internetowej przeczytać można było m.in., że Madonna zachorowała na grypę żołądkową i lekarze zalecili jej jednodniowy odpoczynek.
Re-Invention Tour rozpoczęło się 24 maja w hali Great Western Forum w Los Angeles. To pierwsza trasa artystki od 2001 roku, kiedy to koncertowała pod szyldem Drowned World Tour.