Marilyn Manson upokorzył ochroniarza

5 września 2003
ok. 1 minuta czytania

W październiku 2000 roku Diaz pracował jako ochroniarz podczas koncertu Mansona w Historic Orpheum Theatre w Minneapolis. Stał tuż pod sceną, gdy kontrowersyjny muzyk podszedł do niego, przytrzymał jego głowę, a następnie zbliżył do niej swoje biodra. Diaz poczuł się upokorzony sytuacją i żąda rekompensaty za naruszenie nietykalności osobistej. Podczas pierwszej rozprawy prawnicy Mansona argumentowali, że kontakt między ich klientem a ochroniarzem rzeczywiście nastąpił, lecz nie był dla Diaza na tyle krępujący, by mógł on domagać się odszkodowania.