Martin Scorsese nadal kręci Sinatrę

5 grudnia 2013
ok. 1 minuta czytania

Choć ostatnio ucichły doniesienia dotyczące projektu, reżyser zapewnił że z niego nie zrezygnował.

– To wciąż aktualna sprawa – zapewnia Amerykanin. – Dorastałem zanim pojawił się rock and roll. W naszym domu słuchało się muzyki z radia. Binga Crosby’ego, Cole’a Portera i Franka Sinatry.

Jakiś czas temu nowojorczyk przyznał, że nie wyklucza realizacji serialu o Sinatrze.

Najnowsze dzieło Scorsese to „The Wolf of Wall Street” z Leonardo DiCaprio i Jonah Hillem w rolach głównych.

Frank Sinatra zapisał się złotymi zgłoskami w historii popkultury, tak na polu filmu jak i muzyki. Jego największe muzyczne przeboje to „Strangers in the Night”, „My Way”, „I’ve Got You Under My Skin”, „Witchcraft” i nieśmiertelne „New York, New York”. Za obraz „Stąd do wieczności” wyróżniony został statuetką Oscara. Nominację otrzymał ponadto za rolę w „Złotorękim”.

Jego życie prywatne obfitowało tak w skandale (romanse, oskarżenia o koneksje z mafią), jak i czyny szlachetne (odegrał ważną rolę w desegregacji rasowej w hotelach i kasynach w Nevadzie). Był mężem Nancy Barbato Sinatry, Avy Gardner i Mii Farrow. Zmarł 14 maja 1998 roku w wieku 82 lat.