Meksykańsko-holenderski Beirut już w lutym

16 lutego 2009
ok. 1 minuta czytania

Na album „March of Zapotec” złożą się dwie EP-ki. Pierwsza z nich, „March of Zapotec” to podróż Zacha Condona w stronę jego ulubionych folkowych klimatów. Tym razem jednak miejsce bałkańsko-cygańckich klimatów zajęło meksykańskie brzmienie. Utwory zostały nagrane w Meksyku z towarzyszeniem dziewiętnastoosobowej orkiestry pogrzebowej The Jimenez Band. Druga część albumu „Realpeople: Holland” to z kolei electro-popowe wcielenie Beirut.

Oto tracklista albumu:
March of Zapotec
„El Zocalo
„La Llorona
„My Wife
„The Akara
„On A Bayonet
„The Shrew

Realpeople: Holland
„My Night With A Prostitute From Marseille”
„My Wife, Lost in The Wild”
„Venice”
„The Concubine”
„No Dice”

Ostatni longplay Beirut „The Flying Club Cup” pochodzi z 2007 roku.