Michael Jackson: „Jestem niewinny”

16 stycznia 2004
ok. 1 minuta czytania

Artysta spóźnił się kilkanaście minut, za co otrzymał reprymendę od prowadzącego sprawę sędziego Rodneya Melville’a. W dalszej części formalnie przedstawiono mu dziewięć zarzutów – siedem z nich dotyczy czynów lubieżnych wobec osoby do lat 14, dwa – podawania alkoholu z zamiarem popełnienia przestępstwa. W przypadku każdego Jackson oświadczył, że jest niewinny. Gwiazdor otrzymał kopię aktu oskarżenia i został poinformowany o przysługujących mu prawach. Cała procedura trwała około pięciu minut.

Proces jest wielkim wydarzeniem medialnym. Bezpośrednio z Santa Maria relacjonuje go kilkuset dziennikarzy, także spoza Stanów Zjednoczonych. Okolice budynku sądu okupują ponadto tłumy fanów wokalisty, którzy przyjechali specjalnie nawet z Europy i głośno wyrażają swoje poparcie dla niego.

Jacksonowi grozi łączna kara 24 lat więzienia. Kolejna rozprawa odbędzie się 13 lutego.