Michael Jackson pożegnał Jamesa Browna

31 grudnia 2006
ok. 1 minuta czytania

Piosenkarz przybył na pogrzeb legendarnego muzyka, oddając mistrzowi wyrazy szacunku. – Nigdy nie widziałam drugiego takiego artysty, jak James Brown – powiedział Jackson podczas ceremonii. – Dzięki niemu zrozumiałem, kim chcę być w życiu i jestem mu za to bardzo wdzięczny. Będzie mi go brakowało.

W pochówku ojca chrzestnego soulu udział wzięło blisko 9 tysięcy osób. Brown umarł 25 grudnia w wyniku komplikacji po zapaleniu płuc. Miał 73 lata.