Kryjący się za projektem The Streets artysta uznał musical za „niezwykle inspirujący”.
– Wyszedłem z kina porażony rytmem i metrum kompozycji – zachwyca się muzyk. – Po tych wszystkich piosenkach w wykonaniu Johnny’ego Deppa i Heleny Bonham Carter nie mogłem zasnąć, a przez cały seans szeroko się uśmiechałem, nie mogąc wyjść z podziwu.
Film „Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street” trafi do polskich kin 22 lutego.
Tymczasem Skinner zajęty jest tworzeniem materiału na nowy album The Streets, czyli następcę wydawnictwa „The Hardest Way to Make an Easy Living” z kwietnia 2006 roku.