Artysta opisał również swój ideał kobiety. – Moja wybranka musi być niewiarygodnie inteligentna, wyrozumiała, wolna od uprzedzeń – wylicza Moby. – Poza tym, uwielbiam w kobietach poczucie humoru i dużą dawkę seksualnej energii. Jeśli spotkam kiedyś dziewczynę mającą wszystkie te cechy, która na dodatek będzie posiadała w swej kolekcji składankę najlepszych hitów Donny Summer, oświadczę się od razu.
Ostatni regularny longplay Amerykanina to „Hotel” z marca 2005 roku. W listopadzie ukazała się kompilacja „Go”, zawierająca najlepsze utwory.