Muzycy Nirvany znów razem

26 października 2010
ok. 1 minuta czytania

Longplay wypełni prawdopodobnie 14 utworów, z których 7 jest już gotowych. – To będzie najcięższy longplay w naszej karierze – zapewnia wokalista. – W żadnym kawałku nie pojawia się akustyczna gitara. Nie mamy nawet akustycznej gitary w studiu. Płyta brzmi chwilami jak Black Flag na „Damaged”.

Za produkcję odpowiada Butch Vig, który produkował m.in. „Nevermind” Nirvany. Materiał w całości nagrywany jest analogowo. Poza Novoseliciem, który zagra na basie w jednej z piosenek, na krążku usłyszymy również Boba Moulda, który zaśpiewa z Grohlem w duecie.

Sesja odbywa się w garażu Grohla a proces jest dokumentowany na filmie.

Następcy „Echoes Silence Patience & Grace” z września 2007 roku należy spodziewać się w pierwszej połowie 2011 roku.