Najfajniejszy klip zespołu Epica

23 maja 2014
ok. 1 minuta czytania

– To najfajniejszy klip, jaki widziałem – zachwala gitarzysta, Mark Janse. – Obrazki i słowa uzupełniają się i wzajemnie wzmacniają. Początkowo chcieliśmy zrealizować normalny teledysk, ale nie miałby takiej siły rażenia. Z efektem można zapoznać się pod tym adresem.

Utwór promuje album „The Quantum Enigma”, który miał premierę na początku miesiąca.

Oto tracklista:
„Originem”
„The Second Stone”
„The Essence of Silence”
„Victims of Contingency”
„Sense Without Sanity (The Impervious Code)”
„Unchain Utopia”
„The Fifth Guardian” (Interlude)
„Chemical Insomnia”
„Reverence (Living in the Heart)”
„Omen (The Ghoulish Malady)”
„Canvas of Life”
„Natural Corruption”
„The Quantum Enigma (Kingdom Of Heaven Part II)”

Poprzednie dzieło kapeli grającej symfoniczny metal zamyka longplay „Requiem for the Indifferent” z marca 2012 roku.