Natalie Portman jest strasznym dupkiem

3 grudnia 2007
ok. 1 minuta czytania

Aktorka nie nawiązuje zbyt wielu znajomości podczas pracy, ponieważ skupia się na grze, a w przerwach szuka spokoju na osobności. Dlatego nie zdobywa sobie ona sympatii współpracowników.

– Muszę być strasznym dupkiem, kiedy pracuję – żartuje gwiazda. – Z nikim się nie zaprzyjaźniam! Nie lubię wpadać w wir imprez. Jest dla mnie ważne, aby mieć własną przestrzeń na planie.

Jedyny wyjątek Portman uczyniła dla Norah Jones, z którą pracowała nad obrazem \”My Blueberry Nights\”.

– Norah jest słodka – wyjaśnia aktorka. – Rzadko zdarza się, że spotykasz w pracy ludzi, o których myślisz, że chciałabyś spędzić z nimi każdą wolną minutę. Naprawdę ją kocham. Stoi mocno na ziemi, jest urocza i szczera.

Natalie Portman możemy podziwiać od 30 listopada w komedii \”Pana Magorium cudowne Emporium\”.