„Nawalanka” Jonathana Davisa

9 stycznia 2004
ok. 1 minuta czytania

Znany z wyjątkowego zamiłowania do spędzania czasu przed konsolą wokalista postanowił sam stworzyć grę. – „Pop Scars” będzie oparta na walce – tłumaczy Davis. – Chcę, żeby była to porządna „nawalanka”, niczym w „Mortal Combat”. Ale bohaterami mojej gry będą znane osoby ze świata showbiznesu.

Artysta zapowiada, iż w gronie rywali pojawią się m.in. jego koledzy z Korna, Marilyn Manson, a także członkowie zespołów Limp Bizkit i Staind. Preferencje Davisa nie kończą się jednak na gwiazdach „ciężkiego” rocka.

– W swojej grze zamierzam umieścić jak najwięcej gwiazd muzyki – zapowiada Davis. – Nie chodzi mi tylko o mroczną estetykę, ale również o bardziej popularnych wykonawców. Już w tej chwili mogę powiedzieć, że „wystąpi” Mary J. Blige.

Gra Jonathana Davisa jest niemal gotowa. Obecnie spotyka się on z różnymi producentami gier, by podpisać umowę w sprawie dystrybucji i marketingu.