Netflix nakręci biografię Mötley Crüe

24 marca 2017
ok. 1 minuta czytania

Obraz powstanie na podstawie bestsellerowej książki „Mötley Crüe – Brud. Wyznania gwiazd rocka cieszących się najgorszą sławą” Neila Straussa. Nie zabraknie w nim narkotyków, bliskości śmierci oraz sporej liczby atrakcyjnych dziewcząt, czyli tego wszystkiego, co przyczyniło się do powstania i rozwoju legendy kapeli. Współtwórcami wydawnictwa byli muzycy bandu – Tommy Lee, Vince Neil, Mick Mars and Nikki Sixx – którzy także zajmą się produkcją filmu.

Jeff Tremaine („Jackass: Bezwstydny dziadek”) zajmie się reżyserią projektu. Scenariusz pisze Rich Wilkes i twórca „Californication” Tom Kapinos. O realizacji filmu mówi się od 2003 roku.

W czasie trwającej od 1980 roku kariery kapela sprzedała 75 milionów płyt. Szczyt popularności osiągnęła w latach 80., kiedy ukazywały się krążki „Shout at the Devil”, „Theatre of Pain”, „Girls, Girls, Girls” oraz „Dr. Feelgood”. Ostatni album formacji, „Saints of Los Angeles”, pochodzi z czerwca 2008 roku.

W styczniu 2016 roku zespół zagrał ostatni w karierze koncert. Kapela wcześniej zawarła umowę, w ramach której zobowiązała się, że już nigdy nie wystąpi na scenie. Dokument, „Cessation Of Touring Agreement”, podpisany przez wszystkich czterech członków formacji – Vince’a Neila, Nikkiego Sixxa, Micka Marsa i Tommy’ego Lee – w obecności świadków, zabrania muzykom powrotu do wspólnego grania na żywo.