Nickelback kontra kanadyjska policja

3 grudnia 2016
ok. 1 minuta czytania

Funkcjonariusze z miasta Kensington zapowiedzieli, że aresztowani za jazdę pod wpływem, zostaną ukarani grzywną, rocznym zawieszeniem prawa jazdy, a także będą zmuszeni do słuchania płyty „Silver Side Up” Nickelback w drodze do aresztu.

– Pomyśleliśmy, że skoro jesteście tak głupi, by siadać za kierownicę po pijaku, nieco Chada Kroegera i jego kumpli będzie dla was idealnym prezentem – napisali na Facebooku.

Nickelback nie uznali postu za zabawny i zaapelowali o jego usunięcie. Rzecznik kapeli już skontaktował się z odziałem z Kensington, najwyraźniej z pozytywnym skutkiem, bowiem ostrzeżenie, które znajdowało się na oficjalnym profilu policji z Kensington na pod tym adresem, zostało zdjęte.

– Chodziło nam o dodanie odrobiny humoru do bardzo poważnej kwestii, jaką jest prowadzenie po alkoholu – tłumaczy Robb Hartlen, policjant, który zamieścił wpis. – Chodziło o to, by zacząć o tym rozmawiać. Odrobina humoru miała w tym pomóc.

Nickelback to rockowa kapela z Kanady. „Silver Side Up” (2011) to ich trzecia płyta, a pochodzą z niej single „How You Remind Me”, „Too Bad” i „Never Again”. Dorobek bandu zamyka longplay „No Fixed Address” z listopada 2014 roku.