Wokalistka przyznała, że z powodu konfliktów między rodzicami często zmieniała szkoły, co uniemożliwiało jej adaptację.
– Po każdej awanturze z tatą mama informowała nas, że się wyprowadzamy, co dla mnie oznaczało nową szkołę i kolejne próby pozyskania przyjaciół – opowiada Minaj. – Byłam dręczona w szkole, szczególnie przez zazdrosne dziewczyny, które chciały mnie sobie podporządkować. Nie należę jednak do popychadeł, więc musiałam walczyć. Nie było łatwo.
Minaj dodała także, że dziś nie czyta już w internecie negatywnych komentarzy na swój temat.
– Kiedyś czytałam te wszystkie straszne rzeczy, jakie ludzie o mnie wypisują – tłumaczy gwiazda. – Potem zadałam sobie pytanie: „Po co to czytam, skoro miliony innych ludzi stoją za mną murem i wypowiadają się pochlebnie o mojej twórczości?”. Nie wolno pozwalać, aby negatywne opinie przesłoniły te pozytywne. Jeśli ktoś z ciebie szydzi a ty to czytasz, powoli się zatruwasz.
Dorobek Nicki Minaj zamyka krążek „Pink Friday: Roman Reloaded” z 2012 roku.