Nie będzie gumowej Paris Hilton

5 stycznia 2007
ok. 1 minuta czytania

Chociaż lateksowa „przytulanka” przyniosłaby artystce pokaźną sumkę, Hilton z obrzydzeniem odrzuciła ofertę. – Nie zgodzę się na żadne perwersyjne gadżety, jak dmuchane lale – wyjaśniła dziedziczka hotelarskiej fortuny. – Chcieli sprzedawać je za 50 tysięcy dolarów od sztuki. Ja jednak nie chce, żeby inni mieli mnie na własność.

Debiutancki album gwiazdy, „Paris”, ukazał się w sierpniu 2006 roku. Na dużym ekranie można było ją podziwiać w horrorze „Dom woskowych ciał”.