Nie będzie na razie składanki hitów Spice Girls

16 czerwca 2004
ok. 1 minuta czytania

Jak donosi gazeta „The Sun”, Spicetki musiały tymczasowo zaniechać projekt podsumowującego ich karierę albumu ze względu na postawę Mel C, która oświadczyła, że nie ma zamiaru brać udziału w koncercie promującym to dzieło. W takich okolicznościach szefowie wytwórni Virgin Records, której nakładem miał ukazać się longplay, orzekli, iż nie zaryzykują milionów funtów bez gwarancji, że panie przynajmniej raz wystąpią razem na żywo.

Dziennik podał, iż Melanie Brown, Emma Bunton, Geri Halliwell i Victoria Beckham są jak najbardziej przychylne pomysłowi jednorazowej imprezy. Sprzeciwia się tylko Melanie Chisholm, która niezmiennie wierzy w powodzenie jej solowych poczynań.

– Mel C odmówiła dołączenia na scenie do reszty dziewczyn, ponieważ nadal marzy o własnej wielkiej karierze – ujawnił informator „The Sun”. – Przyznała, że bardzo chętnie weźmie udział w telewizyjnych wywiadach promujących płytę, ale to wszystko, na co można liczyć z jej strony.

Gazeta dowiedziała się także, że Spice Girls zgodziły się na krążek typu „best of” w 2006 roku, gdy minie 10. rocznica ukazania się pierwszego wielkiego hitu kapeli – „Wannabe”. Wszyscy liczą, że do tego czasu Melanie ostatecznie przekona się, iż jej solowy sukces jest tylko mrzonką i skruszona zgodzi się na koncert z byłymi koleżankami z zespołu.