„Niekończąca się opowieść”: Światowa premiera muzyki w Krakowie

19 maja 2017
ok. 1 minuta czytania

Uczestnicy festiwalu mogli wysłuchać muzyki wykonywanej na żywo do projekcji odrestaurowanego cyfrowo dzieła w reżyserii Wolfganga Petersena.

– Nie sądziłem, że napisałem aż tak dużo muzyki – żartował obecny w Krakowie i przyjęty entuzjastycznie, dwukrotnymi owacjami na stojąco, 81-letni kompozytor Klaus Doldinger. – Po raz pierwszy usłyszałem całość mojej muzyki – dodał.

Większość widzów kojarzy „Niekończącą się opowieść” z piosenką „Never Ending Story” wykonywaną przez Limahla (do przypomnienia tutaj). Tymczasem utwór ten powstał na potrzeby amerykańskiej premiery dzieła w reżyserii Wolfganga Petersena – jako uzupełnienie muzyki skomponowanej przez Doldingera.

Kompozytor nie tylko był obecny na premierze, ale i dał też popis swoich umiejętności gry na saksofonie. Dziękując za przyjęcie chwalił wykonawców swoich kompozycji – Cracow Singers, Sinfonietta Cracovia i dyrygenta Christiana Schumanna.

„Niekończąca się opowieść” to kultowa dziś produkcja familijna z gatunku fantastyki, niezwykle ważna w historii kina europejskiego. Znaczenia kulturowego oraz historycznego tego filmu nie można przecenić. W chwili powstania w 1984 roku była to najdroższa produkcja filmowa poza USA i ZSRR (jest to anglojęzyczna produkcja niemiecka).

10. Festiwal Muzyki Filmowej potrwa do 23 maja. Przed nami jeszcze m.in. jubileuszowa gala koncertowa.