Nieprzypadkowa data Britney Spears

9 listopada 2006
ok. 1 minuta czytania

Artystka wniosła pozew w dwa lata i miesiąc po ślubie. Prawnicy specjalizujący się w rozwodach twierdzą, że według intercyzy podpisanej przez Spears, Federline korzysta z dochodów małżonki przy każdym kolejnym roku związku. Tyle tylko, że od tej daty obowiązuje 30-dniowa karencja. 6 listopada był więc ostatnim dniem na złożeniu pozwu by Federline nie mógł korzystać z pieniędzy Spears także w trzecim roku.

Przez ostatnie dwa lata Britney Spears nie nagrywała i nie koncertował, więc jej dochody w tym czasie było stosunkowo niewielkie. Artystka niedawno pojawiła się w programie Davida Lettermana, gdzie pokazała że, po ciążowych krągłościach nie ma już śladu. Wygląda więc na to, że wkrótce ruszy w trasę. I tych dochodów już z mężem dzielić nie chce.