Artystka obecnie przebywa na odwyku, ale jej producent wierzy, że niebawem zaczną sesję. – Rozmawialiśmy o tym z Amy wielokrotnie w ciągu ostatnich tygodni – wyjaśnia Ronson. – Wiem, że ona chce wejść do studia jak najszybciej.
Anglik zachowuje jednak dystans i nie chce jeszcze deklarować, czy uda się powtórzyć sukces drugiej płyty. – Dopiero jak Amy zagra mi nowe piosenki, będę wiedział w jakiej jest w formie i na ile to dobry materiał – dodaje twórca.
Dzieło, które przyniosło wokalistce popularność to „Back to Black” z października 2006 roku.