Nowa płyta. Cool Kids Of Death – „2” (BMG Poland)

1 września 2003
ok. 1 minuta czytania

W warstwie muzycznej nadal wierni przede wszystkim punk rockowi (nawet z gościnnym udziałem Vienia z hiphopowej formacji Molesta), w sferze tekstów wciąż zbuntowani. Jak twierdzą Krzysztof Ostrowski i Jakub Wandachowicz oraz ich koledzy z zespołu, „nie chcemy brać udziału w konfekcjonowaniu nastrojów pseudorewolucyjnych. Nie chcemy starać się rynkowym wentylem bezpieczeństwa, ersatzem mającym zaspokoić potrzeby tych którym marzy się bunt: społeczny, kulturalny etc. Nie podpisujemy się pod jakimkolwiek hasłami, które miałyby unifikować nastroje panujące wśród młodzieży. Występujemy tylko i wyłącznie w swoim imieniu. Wszystko co robimy, ma być manifestacją naszej wrażliwości. Nie chcemy stać się popkulturowym parawanem, za którym chować się będą wszyscy ci, którzy po cichu marzą o buncie, rewolucji, sprzeciwie, jednocześnie traktując naszą aktywność jako usprawiedliwienie własnej bezczynności. Nie reprezentujemy nikogo poza sobą”. Czyż pierwszy dzień nowego roku szkolnego nie jest wymarzonym dniem dla premiery płyty „2”?

Spis utworów: „Martwe disko”, „Armia Zbawienia”, „Punkrockclassic”, „Wyliczanka”, „Hardkor”, „Czekając aż skończy się wszystko”, „Ministerstwo propagandy”, „Nie będzie żadnej rewolucji”, „Kurwa na telefon”, „Na wszystkie cztery strony”, „Akcja promocyjna”, „Maszyna śmierci”, „Uciekaj”.