Oficjalne oświadczenie Decapitated

14 października 2017
ok. 2 minut czytania

Przypomnijmy, że w połowie września członkowie Decapitated zostali aresztowani i postawiono im zarzut gwałtu zbiorowego. Metalowcy w końcu zabrali głos w sprawie.

– Po ekstradycji z Kalifornii do Waszyngtonu zespół został oskarżony – czytamy w komunikacie na Facebooku. – Chcielibyśmy podkreślić: postawienie zarzutów przez policję w Spokane było obowiązkową formalnością. Bez tego musieliby wypuścić zespół – nie jest to wyrok ani sugestia dotycząca winy lub niewinności. Jeszcze raz prosimy wszystkich, żeby poczekali na zeznania obu stron i decyzję sądu. Niektóre kwestie pozostają bezsporne: policjant, który przyjął skargę od poszkodowanej, stwierdził: \”Nie widzę podstaw do aresztowania w sprawie gwałtu\”. Postawienie zarzutów zajęło 30 dni, a po upływie tego czasu podejrzani zgodnie z prawem musieliby zostać zwolnieni. Członkowie zespołu stanowczo odrzucają zarzuty i są przekonani, że kiedy fakty i dowody ujrzą światło dzienne, zostaną wypuszczeni i będą mogli wrócić do domu. Osoby, które były tamtej nocy na miejscu i mogą mieć informacje pomocne w sprawie, proszone są o kontakt z adwokatem Steve\’em Grahamem w Spokane, w stanie Waszyngton.

Pochodzący z Krosna zespół Decapitated obecny jest na scenie blisko dwie dekady. Jest jedną z kilku polskich kapel metalowych, których nazwy znają, i szanują, pod każdą szerokością geograficzną. Vogg, który w 2009 roku zdecydował się reaktywować zespół, dwa lata po tragicznej śmierci brata Vitka, jest muzykiem nieustannie poszukującym. Dlatego też, choć techniczny death metal jest ciągle ważnym fundamentem stylu, w muzyce Decapitated słychać obecnie również echa thrashu i groove metalu. Ostatni longplay bandu to \”Anticult\” z lipca 2017 roku.