Hard rockowa kapela od kilku lat z powodzeniem koncertuje w oryginalnym składzie. Nie dziwne więc, że w końcu pojawiły się plotki dotyczące rzekomego wejścia grupy do studia. Frontman formacji zdecydowanie zaprzeczył tym doniesieniom.
– Kocham chłopaków i bardzo cieszę się ze wspólnego grania, jednak nie nadszedł czas, aby zrobić coś nowego – tłumaczy Osbourne. – Nie chcę nagrywać kolejnej płyty, chyba, że dorównywałaby innym. Niemniej niweczenie wspaniałej legendy nie ma sensu.
Zespół Black Sabbath po ośmiu latach starań, w marcu przyszłego roku dostąpi zaszczytu wprowadzenia do Rock And Roll Hall Of Fame.