Paul Gilbert zagra w Gdańsku i Warszawie

18 sierpnia 2016
ok. 2 minut czytania

Zaczynał występować i komponować, będąc nastolatkiem. Naukę gry na gitarze rozpoczął w wieku lat pięciu i poświęcał na ćwiczenia oraz słuchanie muzyki mnóstwo czasu. Mając lat 15, Paul Gilbert w okolicach rodzinnego Pittsburgha był już postacią uznaną. Wkrótce do jego nagrań dotarł Mick Varney, szef zrzeszającej gitarowych wymiataczy wytwórni Shrapnel Records. Od razu wiedział, że ma do czynienia z wybitnym talentem i dołożył wszelkich starań, aby Paul znalazł się jak najszybciej w Kalifornii. Tak się stało, gdy gitarzysta miał niespełna 18 lat. Potem była wspaniała grupa Racer X, opromieniony sławą Mr. Big z „To Be With You” – singlowym numerem jeden „Billboardu”, wiele płyt solowych i mnóstwo gościnnych występów. Paula Gilberta zaproszono też do udziału w prestiżowej trasie G3, na której grał wraz z Joe Satrianim i Steve’em Vaiem.

Mający polskich przodków artysta, chyba nie zna pojęcia lenistwa, sądząc po jego imponującym dorobku, trwającej ponad 30 lat karierze i licznych projektach, w które się angażuje. Zawsze miły, sympatyczny, z charakterystycznym szerokim uśmiechem, a na scenie prawdziwy mistrz, wirtuoz instrumentu, sprawiający wrażenie totalnie wyluzowanego. Do legendy przeszło jego i Billy’ego Sheehana solo (Billy oczywiście grał na basie) zagrane przy pomocy wiertarki. Choć w 2014 roku został ojcem, Paul ani myśli zwalniać tempa. Ongiś wykładowca Guitar Institute Of Technology w 2015 roku wydał solową płytę „I Can Destroy”, którą będzie promować podczas swojej kolejnej wizyty w Polsce. Album produkował Kevin Shirley (Led Zeppelin, Iron Maiden, Rush, Joe Bonamassa). To wspaniała mieszanka stylów, będąca odbiciem ogromnej erudycji muzycznej Paula.

Bilety: 90 zł – przedsprzedaż; 100 zł – w dniu koncertu.