Młody twórca z Chicago jest zdania, że zdoła przygotować tylko jedną płytę. – Nagram jeszcze jeden album i koniec – przewiduje raper. – Muzyką zajmuję się od ośmiu lat, a chcę robić jeszcze wiele innych rzeczy. Zamierzam na przykład napisać książkę o facecie myjącym szyby. Na pewno nie będę się nudził.
Drugie dzieło Lupe Fiasco, „The Cool”, dostępne jest w polskich sklepach od 7 stycznia.