Zespół obecnie koncertuje z Mötley Crüe, ale później lider kapeli, Bret Michaels, chciałby poświęcić więcej czasu solowej karierze.
– W przyszłym roku znowu będę sam – zdradził muzyk. – Potem wrócimy w 2013 roku i pociągniemy do naszego 30-lecia działalności w 2016.
Artysta podkreśla jednak, że Poison jest dla niego najważniejszym projektem.
– Nigdy nie traktowałem zespołu jako czegoś pobocznego – stwierdził. – Po prostu w pewnym momencie kariery poczułem, że potrzebuję jeszcze czegoś.
W czerwcu ukazał się najnowszy solowy longplay Breta Michaelsa, „Get Your Rock On”.