Składanka „The Best Polish Love Songs … Ever!” przejęła panowanie na liście tydzień temu, detronizując Kasię Nosowską i jej płytę „Osiecka”. Od tej pory na podium nic się nie zmieniło – wciąż na drugim miejscu pozostaje Paulla z albumem „Nigdy nie mów zawsze” a na trzecim wspomniana już Nosowska.
Trochę więcej zaczyna się dziać, gdy wyjdziemy poza pierwszą trójkę. Rodzimi artyści (z drobnymi wyjątkami) pną się do góry usuwając w cień zagraniczną konkurencję. Maciej Maleńczuk i jego „Psychodancing” przesunęli się o dwie pozycje do góry (obecnie 8. miejsce), nieznacznie stracił „Debiut” Czesława (9. miejsce), ale za to aż o 6 miejsc do góry skoczyła Kapela Ze Wsi Warszawa z krążkiem „Infinity” (11. miejsce). Równie spektakularnego skoku dokonała Coma z albumem „Hipertrofia” przenosząc się z 20. na 14.
pozycję.
W tym tygodniu brak nowości.
Oto Top 20 OLiS-u:
1. Różni wykonawcy – „The Best Polish Love Songs … Ever!”
2. Paulla – „Nigdy nie mów zawsze”
3. Nosowska – „Osiecka”
4. Różni wykonawcy – „Liga Hitów Radia Zet Vol.2”
5. Simply Red – „25 The Greatest Hits”
6. Muzyka filmowa – „Mamma Mia!”
7. Lady GaGa – „The Fame”
8. Maciej Maleńczuk – „Psychodancing”
9. Czesław Śpiewa – „Debiut”
10. Beyoncé – „I Am … Sasha Fierce”
11. Kapela Ze Wsi Warszawa – „Infinity”
12. Maria Peszek – „Maria Awaria”
13. Różni wykonawcy – „Siesta 4 – Muzyka Świata – prezentuje Marcin
14. Coma – „Hipertrofia”
15. Rihanna – „Good Girl Gone Bad”
16. Tom Jones – „24 Hours”
17. Różni wykonawcy – „Eska – Impreska Vol. 2”
18. Armia – „Der Prozess”
19. Feel – „Feel”
20. Ayo – „Gravity At Last”