Według gazety, album będzie zatytułowany „Post Pop Depression”, zaś jego premiera wyznaczona została na marzec 2016 roku. Materiał ma się składać z dziewięciu piosenek.
W nagraniach wziął udział gitarzysta i klawiszowiec Queen Of The Stone Age, Dean Fertita, a także bębniarz Arctic Monkeys, Matt Helders. Na koncertach, bo takowe są planowane, na scenie pojawią się także znany z Queen Of The Stone Age gitarzysta Troy Van Leeuwen oraz również grający na gitarze Matt Sweeney z grupy Chavez.
Jak wyznał Homme w rozmowie z „New York Timesem”, wszystko zaczęło się od SMS-a od Popa. – Iggy napisał: „Słuchaj, byłoby super, gdybyśmy się spotkali i coś razem napisali” – zdradził Josh kulisy współpracy.
Ostatnia studyjna płyta Iggy’ego Popa to „Apres” z 2012 roku. Rok później ukazał się album „…Like Clockwork”, będący ostatnią studyjną pozycją w dorobku Queens Of The Stone Age.