Muzyk od dłuższego czasu zmaga się z dolegliwościami lewego ucha. Decyzję o rezygnacji z występów podjął zaniepokojony ostrzeżeniami lekarzy. Medycy stwierdzili bowiem, że udział Collinsa w koncertach mógłby spowodować nawet całkowitą utratę słuchu.
Były lider formacji Genesis nie wyklucza jedynie udziału w niewielkich imprezach unplugged.