Przerwa Stevena Tylera dobra dla Aerosmith

9 czerwca 2010
ok. 1 minuta czytania

– Steven zrobił sobie przerwę i zaczął pracować sam – wyjaśnił artysta. – Więc reszta zastanawiała się co dalej z Aerosmith, myśleliśmy o innych wokalistach. Kiedy zaczęliśmy się za to brać na poważnie, wrócił. Wyszło z tego dużo dobrej reklamy. Takiej prasy, jaką mieliśmy w tym okresie nie da się kupić.

Perry dodał także, iż muzycy myślą o nagrywaniu nowego materiału.

– Moglibyśmy koncertować do końca i nie przejmować się wydawaniem płyt – stwierdził. – Ale zarówno fani jak i my sami zasługujemy na to, żeby coś nagrać.

Studyjny dorobek Aerosmith zamyka zestaw coverów „Honkin' On Bobo” z marca 2004 roku. Ostatni longplay z autorskim materiałem Amerykanów to „Just Push Play” wydany trzy lata wcześniej.