Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, materiał będzie skończony w tym roku.
– Teraz czeka nas miesiąc przerwy, a potem lecimy na Glastonbury, a stamtąd prosto do studia – zdradził Josh Homme. – Płyta powinna być gotowa przed końcem roku. Mamy mnóstwo piosenek. Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie musimy niczego udowadniać. Chcemy po prostu grać dla tych, którzy nas lubią i robić to dobrze.
Dorobek Amerykanów zamyka „Era Vulgaris” z lipca 2007 roku.