Radiohead każe Miley Cyrus dorosnąć

15 marca 2009
ok. 1 minuta czytania

16-letnia piosenkarka wyraziła jakiś czas temu swój podziw dla brytyjskiej grupy, stwierdzając, że są jej absolutnie ulubionym zespołem. Niestety, jak się okazało, muzycy Radiohead nie zrewanżowali się jej niczym podobnym – wręcz przeciwnie, członkowie kwintetu zlekceważyli ją na rozdaniu nagród Grammy, gdy miała szansę ich wreszcie spotkać.

– Poszłam sobie, byłam taka wściekła, nie miałam zamiaru ich oglądać – stwierdziła Miley. – Śmierdzący Radiohead. Zniszczę ich, powiem wszystkim, co zrobili.

Rzecznik grupy skomentował to dosyć dobitnie.

– Kiedy Miley dorośnie, przestanie się czuć taka ważna – oświadczył reprezentant zespołu.

Thom Yorke, lider Radiohead, chce jednak zakopać topór wojenny.

– Jeśli wciąż nas lubisz, życz nam bezpiecznej podróży – nawiązał do incydentu we wpisie na blogu bandu. – Mam nadzieję, że nie jesteś jedną z tych osób, które udało mi się obrazić, nic nie robiąc.

Radiohead wyruszy wkrótce w trasę po Ameryce Środkowej i Południowej.

Dyskografię Radiohead dopełnia album „In Rainbows” z października 2007 roku.

Miley Cyrus zasłynęła za sprawą serialu Disneya „Hannah Montana”. Kinowa wersja telewizyjnego przeboju zawita do amerykańskich kin w kwietniu tego roku. Muzyczny dorobek artystki zamyka album „Breakout” z lipca 2008 roku.