Rob Zombie znów ze strażnikami galaktyki

24 lutego 2017
ok. 2 minut czytania

Muzyk i filmowiec poinformował o swym angażu w obrazie science fiction za pośrednictwem Instagramu. Zombie zamieścił fotkę z reżyserem filmu. – Z Jamesem Gunnem u Disneya, nagrywam głos do „Strażników galaktyki vol. 2” – napisał pod fotką. – Nie ma filmu Gunna, bez głosu Zombiego – dodał później reżyser.

W pierwszym obrazie Rob użyczał głosu systemowi nawigacyjnemu. Ponadto można go było usłyszeć w innych filmach Gunna – „Super” i „Robale”.

Premiera produkcji „Strażnicy galaktyki vol. 2” wyznaczona została na 5 maja 2017 roku.

W kontynuacji przeboju z 2014 roku do swych ról wracają Chris Pratt (Star Lord), Dave Bautista (Drax), Zoe Saldana (Gamora), Michael Rooker (Yondu), Karen Gillan (Nebula), Sean Gunn (Kraglin) i Pom Klementieff (Mantis).

W obsadzie znajdą się również – jako głosy – Vin Diesel (Groot) i Bradley Cooper (Rocket).

Ponadto zobaczyć będzie można Pom Klementieff, Elizabeth Debicki, Tommy’ego Flanagana oraz Chrisa Sullivana, a także Kurta Russella.

Rob Zombie to amerykański rockman, reżyser oraz miłośnik komiksów, filmów klasy B i kina grozy. Na koncie ma horrory „Dom tysiąca trupów”, remake klasyka „Halloween” (2007 rok) czy „Bękarty diabła”. Muzyczną karierę zaczynał w zespole White Zombie. Po rozpadzie formacji w 1998 roku skupił się na solowej działalności. W swej twórczości łączy heavy metal, industrial, noise. Jego muzyczny dorobek zamyka wydany kwietniu 2016 roku album „The Electric Warlock Acid Witch Satanic Orgy Celebration Dispenser”. Koncerty Zombiego cenione są za dopracowaną teatralność. 52-letni dziś artysta jest weganinem i unika alkoholu oraz innych używek.