Wokalista, który zasilił na nowo szeregi Take That, wyjawił, że nie zrezygnował z samodzielnych poczynań. Chociaż muzyk znakomicie bawi się z kolegami, gdy zakończy się trasa promująca album „Progress”, przynajmniej na jakiś czas, ich opuści.
– Tak mam w planach solowe tournée, ale jeszcze nie wiem, gdzie będę występował – zapewnił Anglik.
Ostatni solowy krążek Williamsa to „Reality Killed the Video Star” z listopada 2009 roku.