22 października, dzięki wytwórni Rhino, ukaże się dwupłytowy album „Symptom of The Universe: The Original Black Sabbath (1970-1978)”. Wydawnictwo jest pierwszym z serii ekskluzywnych składanek, jakie planuje w najbliższych latach Rhino. Na pierwszej z nich znajdą się m.in. ulepszone wersje nagrań „War Pigs” i „Paranoid”.
Przy okazji wznowienia tych „kawałków” gitarzysta Tony Iommi przyznał, że band przygotował sześć nowych utworów. Żaden z nich nie ma jednak tytułu. – Piosenki są dobre – mówi Iommi. – Prawdę powiedziawszy, są rewelacyjne. Na razie jednak mamy tylko ich wersje demo.
Pomysł nagrania krążka Black Sabbath w składzie: Ozzy Osbourne, Tony Iommi, Billy Ward i Geezer Butler, powstał już jakiś czas temu. Został jednak odłożony ze względu na trasę koncertową, promującą ostatni album Ozzy’ego – „Down To Earth”. Później przyszedł sukces telewizyjnego serialu „Rodzina Osbourne’ów” i projekt znowu musiał poczekać.
– Z tym zespołem nigdy nic nie wiadomo – twierdzi Iommi. – Być może nagramy te piosenki dopiero za 20 lat. Musimy po prostu poczekać, co nam przyniesie przyszłość.
Produkcją nowych kompozycji Black Sabbath miałby zająć się Rick Rubin, który słyszał już przygotowane przez zespół wersje demo i jest chętny do pracy.