Samantha Mumba nie chce być irlandzkim skrzatem

15 października 2002
ok. 1 minuta czytania

Na początku 2002 roku piosenkarka wystąpiła u boku Guya Pierce’a w „Wehikule czasu”. Gwiazda powiedziała, że od tego czasu była zasypywana różnorodnymi rolami.

– Miałam bardzo wiele propozycji – powiedziała Mumba. – Do filmów science-fiction, horrorów, romansów i komedii. Najbardziej idiotycznym pomysłem była rola irlandzkiego skrzata. Nie muszę chyba mówić, że jej nie wybiorę.