Kapela w nowym składzie niedawno zagrała pierwszy koncert, opublikowała także pierwszy owoc jej pracy w studio w postaci nagrania „Out Of Time”.
– Tak jak wszyscy inni, przeczytałem ostatnio na temat występu mojej formacji Stone Temple Pilots z nowym wokalistą – napisał na Facebooku Weiland. – Powiem wam szczerze, że byłem zaskoczony i zabolało mnie to. Po pierwsze, nie mają prawa nazywać siebie STP, ponieważ jestem wciąż członkiem tego zespołu. Po drugie, to nieetyczne – wprowadza to w błąd i jest to po prostu nieszczere wobec milionów naszych fanów. Mam w dupie, jak będą się nazywać, ale to nie jest Stone Temple Pilots.
Przypomnijmy, że pod koniec lutego 2013 roku, kapela ogłosiła, iż Scott Weiland nie jest już jej frontmanem. Jej dorobek zamyka imienny longplay, który ukazał się w maju 2010 roku.