Selena Gomez nie rozumie siebie w „Big Short”

4 stycznia 2016
ok. 1 minuta czytania

Gwiazda wciela się w obrazie w eksperta finansowego. Prywatnie nie ma jednak zbyt dużej wiedzy o ekonomii. – Kiedy producenci do mnie zadzwonili, powiedziałam im, że nie rozumiem tego, co właśnie przeczytałam w scenariuszu – wspomina artystka w rozmowie z magazynem „Rolling Stone”. – Musiałam się mnóstwo nauczyć i to w krótkim czasie.

„Big Short” jest adaptacją książki Michaela Lewisa „The Big Short: Inside The Doomsday Machine”. Opowiada ona o krachu na Wall Street i ostatnim kryzysie na rynku nieruchomości.

W rolach głównych występują Brad Pitt, Ryan Gosling, Steve Carell i Christian Bale oraz Melissa Leo i Marisa Tomei. W pozostałych rolach pojawią się Tracy Letts, Hamish Linklater, John Magaro, Byron Mann, Rafe Spall oraz Finn Wittrock.

Obraz w reżyserii Adama McKaya można oglądać od 1 stycznia.

Najnowszy album Seleny Gomez to wydany w październiku 2015 roku „Revival”. Amerykanka ostatnio pracowała na planie sequela „Sąsiadów”.