Fotograf i przyjaciel kapeli wyruszył razem z muzykami w trasę koncertową i do sierpnia będzie zbierać materiał potrzebny do realizacji projektu.
– To będzie komedia o dwóch kumplach z najlepszą ścieżką dźwiękową wszechczasów – stwierdził reżyser. – Mam to szczęście, że znam chłopaków bardzo dobrze. Chemia pomiędzy nimi to coś niesamowitego – i bardzo zabawnego.
Abrams chce, żeby obraz trafił do dystrybucji w przyszłym roku.
Dyskografię duetu zamyka longplay „El Camino” z grudnia ubiegłego roku.