Soundgarden stawia na jakość

17 maja 2011
ok. 1 minuta czytania

Gitarzysta Kim Thayil zapowiedział, że efekty poznamy najwcześniej w przyszłym roku.

– Gdybyśmy wyznaczyli sobie termin na przykład na nadchodzącą jesień, poczulibyśmy zbyt dużą presję, a to na pewno wpłynęłoby na jakość muzyki – tłumaczy. – Poza tym zasada jest prosta – im więcej przyjemności nam to sprawia, tym bardziej zadowoleni będą fani.

Regularną dyskografię bandu zamyka longplay „Down on the Upside” z 1996 roku. W marcu do naszych sklepów trafiło wydawnictwo „Live on I-5”.