– To jest pierwszy longplay w naszej karierze, jaki udało nam się zrobić bez popychania przez naszą wytwórnię – powiedział o płycie perkusista John Fred Young. – Zostaliśmy pozostawieni sami sobie i było wspaniale.
Z „Magic Mountain” w całości można zapoznać się tutaj.
Poprzedni longplay rockowej formacji z Kentucky to „Between the Devil and the Deep Blue Sea” z maja 2011 roku.