– W roku 2022, jak Bóg da i świat będzie wyglądał nie gorzej niż dziś, zespół T. Love będzie obchodził 40-lecie – powiedział lider zespołu w rozmowie z Jordanem Babulą z \”Teraz Rocka\”. – W związku z tym myślę nieśmiało, żeby reaktywować skład z płyty \”King\” z 1992 roku, czyli z Perkozem, Polakiem, Jankiem Benedekiem i Pawłem Nazimkiem. Wstępnie z chłopakami już gadałem, a niedługo mamy się spotkać.
W planach są koncerty, a także nowy album.
Nim jednak fani doczekają się nowego studyjnego dzieła T. Love, wiosną przyszłego roku ma ukazać się koncertowa płyta.
T.Love to polska rockowa formacja. W czasie trwającej 35 lat kariery zespół wylansował hity \”Chłopaki nie płaczą\”, \”Warszawa\”, \”Wychowanie\”, \”Ajrisz\”, \”Nie, nie, nie\”, \”Stany\” czy \”King\”. Ostatni longplay bandu zatytułowany po porostu \”T.Love\” ukazał się w listopadzie 2016 roku.
Muniek Staszczyk w październiku 2019 roku wydał solowy longplay \”Syn miasta\”.